sobota, 13 lipca 2013

1oO lat Bambi!

Bambi jest ze mną od 11 listopada 2012r. Trafił do mnie przez przypadek, może to i dobrze. Idąc do szkoły, w pewnym miejscu słyszę miauczenie kota, rozglądam się i nic. Robię krok w przód i znów, tym razem spojrzałam wyżej i na drzewie siedział kotek, nie umiał zejść, był bardzo wysoko, więc mu pomogłam. Popytałam ludzi czy to czasem nie ich kotek, był niczyj... niestety musiałam go zostawić. Dzieciaki ze szkoły wzięły go pod szkołę, a jedna dziewczyna stwierdziła, że to jej wujka, bo na Halloween zrobili mu psikusa i zabrali kota, było mi smutno, bo wiedziałam gdzie trafi i nie byłam z tego zadowolona. Kiedy byłam już w domu dzwoni do mnie koleżanka, że znalazła tego kotka, okazało się, że ta dziewczyna wyrzuciła go za płot, tam gdzie rzadko ludzie chodzą....
Dziś jest nadal u mnie już po kastracji i wszelakim leczeniu (miał chore uszy) 
Pierwsze dni u nas, a ten już ma swój kącik ^^

Chory Bambi :(

HeHe kochany kastrat, zdjęcie po kastracji:D

16 komentarzy:

  1. Złóż Bambiemu życzenia ode mnie:) Dobrze, że trafił do Ciebie.

    A szkoda, że obroża okazała się nieskuteczna.:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę kociaka! Ja nieprzerwanie marzę o milusińskim od paru dobrych lat i jak na razie wciąż z bólem przyznaję, że pozwolę sobie na takowego dopiero, gdy się wyprowadzę. :/
    Wracając... Żyj nam Bambi 100 lat!
    Ps. Ja polecam obrożę skuteczną na 7 miechów. :) Fakt, jest droższa, ale z moich obserwacji bardzo skuteczna. W zeszłym roku, Flopilda nie miała żadnego kleszczucha. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. 1oo lat Bambi! Też miałam do wyboru dla mojego psa tę obrożę ale wzięłam inną i bardzo dobrze.:) A co się stało z Twoim blogiem z chomikami? Mogę Twój e-mai?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki Bambi jest słodki <3. Sto lat, a nie więcej! Powiedz mu to :). Ta dziewczyna jest okrutna, tak kłamać -.-

    OdpowiedzUsuń
  5. no to 100 lat.! <3 żałosne zachowanie dziewczyny.

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale słodki :* 100 lat Bambi :*

    OdpowiedzUsuń
  7. 100 lat!
    My używamy kropelek :>

    OdpowiedzUsuń
  8. 100 lat Bambi ;**
    Wygłaszcz go ode mnie <33

    A za recenzję dziękuję, na pewno przyda się gdy przyjdzie mi na myśl jej kupno.
    Pozdrawiamy <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie z Twojej strony, że pomogłaś kocicy :)
    Wszystkiego Najlepszego ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bambi jest śliczny, ja również życzę mu wszystkiego najlepszego! Tylko, czy 100 lat to na pewno odpowiednia liczba? Ja mu życzę nawet 150 :D

    A ta recenzja na pewno wielu osobom się przyda, w tym być może mi ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczny kotecek <3
    Strasznie podoba mi się twój blog, coś w nim jest :D

    margarett-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Twój blog mi się kojarzy z filmem na disney channel "blog na cztery łapy" czy to on dał ci pomysł? Bo fajny ten pomysł!
    Zapraszam, zależy mi na czytelnikach.
    http://diary-emily.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny blog podoba mi się :)
    I ta ikonka z pieskiem Aww <3
    Zapraszam do mnie: http://storybelel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny blog! ;]
    Jestem u Was pierwszy raz i bardzo spodobał mi się Twój blog, a w szczególności to, że jest o zwierzakach ;)
    Dobrze postąpiłaś, przygarniając kociaka. ;))
    Świetne fotki.! ;]]
    Ps. Będę wpadać!:)

    Pozdrawiamy Was.! ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładny blog ^ ^ Mogę odwiedzać twojego bloga "Z chomikiem przez świat"? Zapraszam również na mojego bloga http://Wilcze-opowiadanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bambi jest przekochany :) Z opóźnieniem, ale wymiziaj :3
    Szkoda, że obroża nieskuteczna...A jak się mają te dla kotków? Bo o ile dobrze pamiętam, kupowałaś? :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za każdy szczery komentarz:) To naprawdę motywuje do dalszej pracy*-*
Za każdy kom odwdzięczam się(o ile masz wyłączoną weryfikację:)-.-
Za komentarze typu Fajny blog, zapraszam do mnie dziękuje, bo i tak się nie odwdzięczę-.-